Witajcie:-) Już po weekendzie. Mam w tej sprawie drobne zażalenie, bo minął za szybko. Jakby mi ktoś skradł co najmniej jeden dzień, więc czuję się lekko oszukana;-) Cóż mówi się trudno i żyje dalej;-) Ostatnio mam wrażenie, że czas przyspiesza do prędkości światła, a ja się w tym wszystkim gubię. A może to nie on przyspiesza, tylko ja zwalniam? Hmm...Bardziej jednak pasuje mi wersja, przyspieszenia;-)
Dzisiaj pokażę Wam aniołka z masy solnej, którego robiłam z myślą o pomalowaniu w kolorach jesiennych liści. Miały być brązy, czerwienie, odcienie żółtego i pomarańcze, taki typowy jesienny aniołek. Zanim jednak sięgnęłam po farby, zostałam poproszona by zrezygnować z jesiennych barw na rzecz zieleni.
Aniołek z masy solnej w sukience z listków |
Aniołek trzyma w rączkach żołędzia, to już ewidentny symbol schyłku lata, ale równie dobrze może być symbolem lasu. Dla miłośników drzew wszelakich, listków i listeczków:-)
Leśny aniołek z masy solnej |
Wyszedł taki trochę leśny "elfik-chochlik"?;-) Jestem pewna, że przez "barwy ochronne" jest w stanie zaszyć się i przemykać wśród leśnych ścieżek niezauważony. Pewnie właśnie z tego powodu mało kto widział (a przez to wierzy) w małe duszki-opiekunów lasu:-)
Mam nadzieję, że liściasty aniołek ubrany w odcienie wiosennych listków przypadnie Wam do gustu. Ja go polubiłam, mimo że miała mieć inne szaty;-) Tu i ówdzie przemyciłam kilka drobinek brokatu, ukrytego na co którymś listku;-) Dzięki temu aniołek skrzy się iskierkami w blasku słońca, tudzież w świetle lampy czy blasku świec;-) Radosnego poniedziałku:-)
zapraszam na www.masa-solna.pl
zapraszam na www.masa-solna.pl
Zgadzam się z Tobą, że weekend zdecydowanie za szybko się skończył...aniołek jak zawsze CUDNY!!! Piekny leśny elfik ;)
OdpowiedzUsuńPrawda? Czemu to wszystko tak gna nieubłaganie?;-) Zdecydowanie za szybko:-)
UsuńPrzepiękny!!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Uwielbiam motyw liści, jak widać na załączonym obrazku;-)
OdpowiedzUsuńaniołek jak zawsze wyjątkowy!!!!
OdpowiedzUsuńa co de weekendu to eh.....typowo jesienny,melancholijny i senny:(
Nadchodzi jesień Basiu...a szkoda;-) Mogłoby to wszystko przeskoczyć do wiosny, jestem gotowa nawet święta poświęcić-)
Usuńprześliczny aniołek, pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam:-)
UsuńJest piękny:)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę Aniu, że Ci się spodobał;-)
UsuńPrawdziwie artystyczny aniołek. Już zapisuję się na candy. Pozdrowienia i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie:-)
UsuńMi też ten weekend za szybko przeleciał, a miałam tyle szyciowych planów...
OdpowiedzUsuńA aniołek w tych zielonych liściach... Jest boski!
Udanego tygonia :-)
Moje plany rozwiał wiatr;-) Nie zrobiłam nic z tego co chciałam-miałam;-) Teraz trzeba będzie to nadgonić, ale w końcu był weekend, więc lenistwo twórcze trochę usprawiedliwione;-)
Usuńale wkoło jest ... zielonoooo oooo :)
OdpowiedzUsuń"Człowiek w kinie, małpa z zooo oooo ";-)Teraz mi będzie siedzieć ta piosenka w głowie;-)
Usuńśliczny i ta dbałość o detale
OdpowiedzUsuńŚliczny , w kolorach jesiennych liści tez by pięknie wyglądał
OdpowiedzUsuńPiękny jesienny aniołek. Oby ta jesień taka była :)
OdpowiedzUsuńśliczny aniołek uwielbiam takie listkowe wdzianka! piękny!
OdpowiedzUsuńCudowny jest! Taki leśny :))) Śliczny. Czekałam właśnie na tego pomalowanego aniołka :))
OdpowiedzUsuń