Kartka na pierwszą komunię świętą dla dziwczynki lub chłopca albo dla rodzeństwa.

 Dzień dobry/dobry wieczór. Mam nadzieję, że środa minęła Wam spokojnie i miło. W jednej z aptek, gdzie pracowałam ten dzień nazywałyśmy "dniem wariata" 😉 Myślę, że nie trzeba tłumaczyć dlaczego, ale powiedzmy, że w aptekach środa czasem jest w środku tygodnia jak na nią przystało, ale czasami mogła być również w poniedziałek czy inny dzień tygodnia, więc ulegała pomnożeniu. Na szczęście te czasy już za mną i teraz środa to po prostu dzień tygodnia jak każdy inny 😉

Chciałam pokazać Wam kolejną kartkę z komunijnej serii, tym razem na uroczej bazie w kropeczki. Głównymi bohaterami kartki są piękne postaci chłopca i dziewczynki z uroczymi różowymi policzkami. Podzieliłam się z nimi moim jedynym różem do policzków. Sama raczej nigdy go i tak nie używam, bo jakoś jestem fanką tylko bronzera i tak też było lata temu. Moje anioły z masy solnej miały całą kolekcję róży, od wyboru do koloru, a ja... no ale wiadomo "Szewc bez butów chodzi."😊

Kartka w rozmiarach 15/15 cm. Trójwymiarowości dodają jej różne warstwy elementów podklejonych na piankę dystansującą. W kilku miejscach delikatne perełki. W lewym dolnym rogu jest wolne miejsce na dodanie ramki lub banerka z napisem.

Po więcej zdjęć zapraszam na mojego Facebooka.

Neutralna kartka na pierwszą komunię swiętą.

 Cześć/dzień dobry.

Mam nadzieję, że cieszycie się pięknym dniem i w końcu wiosną, bo niestety do tej pory to różnie z nią było. Raczej chłodno i szaro niż słonecznie i cieplej, ale idzie ku dobremu i mam nadzieję, że taka tendencja się utrzyma. 

Dziś przychodzę do Was z kolejną propozycją komunijną, tym razem w neutralnej odsłonie. Centralny element kartki stanowi wycinany laserowo kielich. Ozdobiony ręcznie wykonanymi kwiatami z irańskiego foamiranu. Elegancji dodaje złocona ramka o lustrzanym połysku, któa stanowi bazę kartki. 

Kartka jest neutralna, sprawdzi się zarówno dla dziewczynki jak i chłopca, dodatkowo może być podarunkiem dla osoby starszej, która w późniejszym wieku zdecydowała się przyjąć po raz pierwszy ten sakrament.

Kartka standardowo w moim przypadku ma rozmiary 15/15cm. 

Wszelkie detale i więcej zdjęć umieściłam na fb, gdzie serdecznie zapraszam.

Pozdrawiam Agnieszka

Kartka na pierwszą komunię świętą dla chłopca.

 

 Cześć/ dzień dobry 😀

Mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku i że jesteście zdrowi. Dzisiaj przychodzę do Was z kolejną propozycją kartki komunijnej. Tym razem w niebieskościach dla chłopca. Kartka w moim ulubionym formacie, czyli 15/15 cm.  

Ozdobiona ręcznie wykonanymi kwiatami z foamiranu, które ozdobione zostały listkami w pasującym kolorze. Całość utrzymana w niebieskościach, bieli z lekkim dodatkiem zieleni. 

Do kartki można wykonać na życzenie pudełko z okienkiem, które pozwala na ładny sposób podarowania niczym prezent sam w sobie. Można wewnątrz wkleić kopertę na pieniążki. Istnieje też możliwość personalizacji kartki poprzez dodanie napisów. 

Kartka nietuzinkowa, wykonana w jednym egzemplarzu. Jeżeli ktoś byłby nią zainteresowany to proszę o kontakt, np przez facebooka. Na nim też jest dodanych więcej zdjęć samej kartki, także serdecznie zapraszam. Miłego dnia i do zobaczenia jutro w kolejnych postach 👍

 

Kartka na komunię dla dziewczynki - 2023

 Dzień dobry :-)

Przychodzę do Was z pierwszą propozycją kartki na komunię w tym roku. Rozmiar to 15 na 15 cm, a więc większy niż standardowe 13,5 na 13,5 cm. Wolę większe formaty, można na nich zdecydowanie swobodniej pracować i tworzyć ciekawe kompozycje. 

Kartka ma ręcznie robione kwiaty z foamiranu, ostatnio jestem totalnie zakochana w ich tworzeniu. Daje mi to nie tylko satysfakcję, ale i takie błogie odprężenie podczas tworzenia. Także możecie być pewni, że foamiran pod postacią kwiatów będzie tu częstym gościem :-) 

W prawym dolnym rogu jest miejsce, gdzie można dodać np banerek z napisami w stylu "Komunia święta Ani", albo wspisać datę czy co się tak naprawdę chce. Można też zostawić kartkę w takiej postaci i nic nie dodawać.

Karteczka jest ozdobiona też uroczą tekturką w formie ramki, która okala główną postać. Ozdobnym elementem jest piękny, złoty papier, którego ostatki właśnie zużywam...niestety nie jest już produkowany, a zamiennik nie jest aż tak złoty i lustrzany, ale trudno. Nie ma co rozpaczać nad tym czego nie można zmienić;-)

Kartka na chwilę obecną jest dostępna od ręki. Jeżeli ktoś byłby zainteresowany, zapraszam na moją stronę na fb. Proszę pisać na priv. 

Pozdrawiam wszystkich serdecznie, mam nadzieję, że macie się dobrze i do zobaczenia w następnych postach.

Agnieszka :-)

Facebook Stara Pracownia

Powrót po latach ;-)

 Dzień dobry :-) 

Aż ciężko uwierzyć jak ten czas szybko upłynął. W moim życiu bardzo wiele się zmieniło. Były zmiany pozytywne i te bardziej bolesne, ale wszystkie służące czemuś jak wiadomo. Przyszedł czas, że zdecydowałam się na poważnie powrócić do rękodzieła, do czegoś co daje mi autentyczną radość, do czegoś dzięki czemu mogę się rozwijać kreatywnie jako artysta i jako człowiek po prostu. Znów tworzyć z pasją i wkładać serce w każdą pracę. Przez długi czas rękodzieło było tylko wspomnieniem, cieniem który gdzieś niknął po drodze, ale w końcu przyszedł ten moment, gdy mówię "Wracam". Wracam z jednej strony ta sama, a z drugiej kompletnie inna. Myślę, że dojrzalsza, ale nadal wrażliwa i wierząca, że człowiek jest istotą twórczą o wielkim, potencjale. Z ciekawością patrzę w przyszłość i zastanawiam się, gdzie to wszystko mnie doprowadzi? W tej chwili jeszcze tego nie wiem, ale wiem, że chcę spróbować. Zacząć nowy rozdział w życiu. Jeszcze pod szyldem "Starej Pracowni", ale mając już w głowie nowy projekt, nową markę, można powiedzieć , takie moje "nowe dziecko", ale po kolei, krok za krokiem...

Póki co myślę o stworzeniu nowego miejsca, gdzie będę nie tylko pracować, ale gdzie będzie też można po prostu przyjść, odebrać zamówienia, zobaczyć gotowe projekty, a być może i umówić się na jakiś warsztat lub kurs w kameralnym gronie, bo póki co przestrzeń, którą mam na myśli, to będzie zaledwie kilkanaście metrów kwadratowych, ale od czegoś trzeba zacząć, a ja zaczynam prakltycznie od zera... Jedyne co mi teraz towarzyszy, to nadzieja, że w końcu znajdę swoje miejsce na ziemi i swój kawałek szczęścia.

Pozdrawiam Was serdecznie i do zobaczenia w kolejnych postach, już z nowymi pracami

Agnieszka :-)