Kochani:-) Dziś po raz drugi proszę Was o wsparcie. Potrzebne są cegiełki na leczenie mojej ukochanej Bratanicy. Nie piszę do nikogo prywatnie, indywidualnie, bo wiem, że życie doświadcza wiele osób i czasami samemu potrzebne jest wsparcie. Dlatego proszę Was w ten sposób. W zeszłym roku w wakacje dzięki Waszej pomocy na kilku kiermaszach udało się sprzedać wiele z otrzymanych prac przeznaczonych na pomoc Wiktorce. Pozostałe były sprzedawane przez rodzinę, znajomych. Teraz zapasy się wyczerpały. Niedługo odbędzie się koncert charytatywny połączony ze sprzedażą rękodzieła by wspomóc leczenie Wikusi. Brat z Bratową starają się o leczenie Wiki za granicą. Na razie nie będę pisać więcej, bo wszystko jest w trakcie. Mówimy o Europie, ale i o innych kontynentach również. Wszystko zależy od tego gdzie lekarze podejmą się leczenia i czy będzie nas na nie stać. Kwoty o jakich mowa- są astronomiczne... Także teraz koszt leków i innych wydatków to naprawdę duże pieniądze. Stąd proszę wszystkich ludzi o dobrym sercu, którzy mogą i zechcą nas wspomóc o nadsyłanie swoich prac z przeznaczeniem na ten cel. Sama wspieram od początku tą akcję i wiem, że każda praca się liczy. Walczymy o cudownego człowieka, pełnego pasji, utalentowaną istotkę, kochane dziecko, piękną siedmioletnią dziewczynkę, przyjaciela, który walczy z nieoperacyjnych guzem pnia mózgu....
Jeżeli możecie- proszę wesprzyjcie nas. Pomoc można okazać poprzez wpłaty na konto fundacji z dopiskiem dla Wiktorii Lewkowskiej w polu "tytułem", poprzez przekazanie 1% podatku, poprzez nadsyłanie cegiełek (każda forma rękodzieła miłe widziana), ale także przez modlitwę. Za wszystko bardzo dziękuję w imieniu swoim, Wikusi i całej rodziny. Osoby chętne do dołączenia się do akcji- proszę o kontakt
starapracownia.pl@gmail.com
tam podam adres do wysyłki cegiełek. Wierzę, że znajdą się osoby chętne pomóc naszemu małemu Aniołkowi. 12-go lutego mamy kolejny rezonans i zaraz po nim kolejną turę chemii. Liczę, że Bóg da nam dobre wieści! Jeżeli możecie- wspomnijcie o tej akcji na swoich blogach, fanpage'ach, powiedzcie znajomym, tak aby akcja dotarła do jak największej ilości osób. Dziękuję i życzę Wam wszystkim zdrowia! Agnieszka ze Starej Pracowni...
Będzie dobrze , i na pewno znajdą się chętni żeby podzielić się tym co mają Sercem już piszę maila pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńAga mój adres masz, mogę zrobić zestaw puszek kolorowych dla dzieci na przydasie z moimi córkami tylko adres podaj bo ostatnio nie zapisałam;)
OdpowiedzUsuńwierzę że skro tyle czasu Bozia daje to nie może nagle zabrać !!!!
OdpowiedzUsuńbardzo chciałabym się włączyć ale w tym miesiącu też załatwiamy zakup nowych aparatów słuchowych i systemów wspomagających dla Syna ale coś na pewno zrobię i wyślę ...
No to ja też się dołączam do akcji, bo wierzę że będzie dobrze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
trzeba wierzyć, że będzie dobrze! :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękujemy:-)
OdpowiedzUsuńpiszę już maila.
OdpowiedzUsuńNa taki cel zawsze warto wygospodarować troszkę czasu
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Witam.Mój @ to krynia1964@o2.pl podaj mi adres do wysyłki.Moje sówki tez chcą pomóc Wiktorce :)
OdpowiedzUsuń