piątek, 26 grudnia 2014

Anioły z masy solnej, sowy i śnieg;-)

Witajcie:-) Jeszcze wczoraj na obiad u rodziców radośnie szłam w moich ukochanych, fioletowych balerinkach, a wieczorem...spadł śnieg. Niby koniec grudnia, ale po cichu liczyłam, że zima mnie ominie;-) Cóż, chociaż dni się wydłużają, co mnie niezmiernie cieszy:-) Nie wiem jak Wy, ale ja czekam na wiosnę, zima oby minęła jak najszybciej. Wcale mnie nie przekupi śniegiem;-)
Dzisiaj pokaże Wam zbiorczo kilka sówek i aniołków, które już zagościły na FB, a teraz rozgoszczą się na blogu, oto one:
Aniołki z masy solnej, aniołek z masy solnej, anioł anioły z masy solnej, masa solna, salt dough angels
Małe aniołki z masy solnej
Tu kolejne aniołki w całości wykonane z masy solnej, wielkość około 10 cm :
Aniołki z masy solnej, aniołek z masy solnej, anioł anioły z masy solnej, masa solna, salt dough angels
Fioletowe aniołki z masy solnej

A tu kilka sówek: różowe znane już z zielonej wersji, ale poza nimi są jeszcze niebieskie (tzn były, bo Mąż jedną z nich upuścił na podłogę i sowa skończyła bez nogi... ;-))
sowy z masy solnej, sowa z masy solnej, masa solna, salt dough owl, figurki z masy solnej
Sówki z masy solnej
Sówki oczywiście w całości z masy solnej: tu jeszcze w wersji świątecznej:
sowy z masy solnej, sowa z masy solnej, masa solna, salt dough owl, figurki z masy solnej
Sowy z masy solnej
A tu śnieżne i mroźne ;-)
sowy z masy solnej, sowa z masy solnej, masa solna, salt dough owl, figurki z masy solnej
zimowe sowy z masy solnej


























Po kiermaszu miałam w planach odpocząć, zająć się intensywnym "nicnierobieniem", ale nie wytrzymałam. Wieczorem filcowałam na mokro kwiatki na broszki;-) Rano je kończyłam, a zaraz zabieram się za kolejne "rękoczyny";-)
 miłego wieczorku Kochani:-)
Zapraszam na www.masa-solna.pl


12 komentarzy:

  1. Piękne solniaczki:) U mnie też niestety spadła śnieg - nie znoszę zimy i czekam, aż pójdzie precz:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne Aniołki i Sowy. Uwielbiam Twoje prace. Nie wiem co mi się stało w tym roku ale ja tęskniłam za śniegiem:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję:-) Ja z utęsknieniem wypatruję wiosny;-)

      Usuń
  3. Śliczne. Te urocze nochalki mnie rozczulają :) Sowy są super :) Brązowa z fioletowymi nausznikami wyjątkowo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aguś, dziekuje za życzenia i Tobie również życze samych dobroci i błogosławieństwa od Małej Dzieciny, zdrowia, zdrowia i miłości, a reszta sie ułoży! W Twojej głowie zawsze przecudne pomysły na solne i nie tylko solne twory!! Anioły świąteczne, sowy sowiaste, wszytsko pachnie mega talentem- przecież to Stara Pracownia, jakże mogłoby byc inaczej???:))) pozdrawiam i ściskam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  5. solniaki cudne, sowy są superaste, co do śniegu u mnie też dziś spadł i już mi się do odechciało, oj pracuś z Ciebie

    OdpowiedzUsuń
  6. Zakochałam się w twoich aniołach i sowach! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i za każde pozostawione tutaj słowo:-)