Witajcie Kochani:-) Czy u Was też tak się kurczy czas? Mówi się, że "wszystko jest względne", oj myli się ten, kto tak uważa, bo nie wszystko. Czas jest bezwzględny;-) Dlaczego gdy go potrzeba więcej, to zawsze go za mało- pytam się grzecznie- no dlaczego? Są na świecie ludzie, którzy twierdzą, że się nudzą- chętnie przyjęłabym od nich te chwile, ja je wykorzystam;-)
W "Starej Pracowni" ruch na całego, praca wre, wszystko się chce stworzyć równocześnie;-) A to broszki na szydełku, a to kolczyki z fimo, a to pudełeczka decu, a zza rogu aniołek z masy solnej zerka niecierpliwiąc się na pomalowanie;-) No, a jeszcze trzeba wiele z tych rzeczy popakować...chociażby po to, żeby mieć gdzie usiąść;-)
Znikam do pracy, a Wam wszystkim życzę miłego niedzielnego leniuchowania, o ile na takie możecie sobie pozwolić;-)
:) brak czasu i nadmiar pomysłów to pewnie zmora wielu z Nas :) , ja osobiście zaczęłam "lecieć " z robótkami wg kolejności zgłoszeń bo inaczej bym miała 10 rozpoczętych prac i żadna nie skończona
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ja zawsze robię kilka rzeczy naraz ;-)
UsuńWszystkiego Dobrego:)
OdpowiedzUsuńJa mam milion rzeczy do zrobienia, a za żadną się nie biorę :) Mam lenia!
OdpowiedzUsuńJa czuję już jakąś presję, że może czegoś nie zrobię na czas.
OdpowiedzUsuńdziękujemy pracujemy :*
OdpowiedzUsuńmam mnóstwo do zrobienia - jakoś ogarniam ale tak jakoś bez zapału - buziole ślę Marii
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńdoby 50 cio godzinnej
OdpowiedzUsuńOj znam to uczucie zbyt dobrze niestety.
OdpowiedzUsuńTo prawda !!!
OdpowiedzUsuńJa też tak mam i nie wiem co to znaczy nuda;
dziwią mnie ludzie,którzy na nią narzekają.
U mnie zawsze jest co robić,jak nie przy robótkach,to w domu zawsze jest coś do ogarnięcia,a o dzieciakach już nie wspomnę ;P
Pozdrowionka i życzę choć chwilki wytchnienia :)***
witaj Aguś :)
OdpowiedzUsuńz kawką wpadłam zajrzeć co u Ciebie:)
moc energii posyłam i pozdrawiam:)