czwartek, 30 października 2014

Aniołek z masy solnej - Jesienna "Kluseczka" ;-)

Witajcie:-) Za oknami ranki póki co bardziej zimowe niż jesienne, więc spieszę się z pokazaniem Wam tego aniołka, żeby wpasował się jeszcze w jesienne klimaty, zanim nastąpi zima;-) Oto "Kluseczka" w wersji jesiennej, dosyć duża jeżeli chodzi o ten rodzaj aniołków z masy solnej;-) Żałuję, że nie zrobiłam jej trochę mocniejszych rumieńców na buzi, bo wygląda troszeczkę blado;-)
Aniołek z masy solnej, aniołki z masy solnej, masa solna, salt dough angels, anioł anioły z masy solnej, ozdoby z masy solnej
Aniołek z masy solnej w wersji jesiennej
"Kluseczka" ma żołędzie i kasztana w towarzystwie jesiennych listków ;-) Listki zrobiłam dzięki użyciu mojej ulubionej foremeczki (uwielbiam motyw liści). Lekko pocieniowałam i "okrasiłam" drobinkami brokatu w odpowiadających liściom barwach. Koszyczek pomalowałam zmieszaną farbą brązową z dodatkiem metalicznej miedzi. Kasztana zaś zrobiłam z użyciem nożyczek do paznokci;-) Widziałam kiedyś u Wioli z Rękodzieła-Art sówkę, której piórka zostały wykonane właśnie przez takie nacięcia masy solnej i postanowiłam tu ten "trik" wykorzystać:-) Dzięki temu kasztan na sterczące kolce, takie jak mieć powinien;-)
Aniołek z masy solnej, aniołki z masy solnej, masa solna, salt dough angels, anioł anioły z masy solnej, ozdoby z masy solnej
Jesienny aniołek z masy solnej

Mam nadzieję, że aniołek się Wam spodoba. Osobiście bardzo lubię tworzyć aniołki z masy solnej w jesiennym klimacie, bo mogę sobie bez skrępowania zrobić na nich sto liści, a jak wiadomo dla mnie to gratka;-)
Życzę wszystkim miłego dnia. Oby rozpogodził się tak ładnie jak wczorajszy:-)

16 komentarzy:

  1. Piękny jak nasza jesień o ile nie jest deszczowo :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Jesień jest pięknie kolorowa. Ale oczy, kluseczka ma najpiękniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. aniołek cudny, kasztan i żołędź pięknie wykonałaś, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Aga,czy Twoje aniołki mogą się nie podobać?!Śliczny jest .
    Chętnie zobaczyłabym jak by wyglądał bez tego pobielania,żeby jesienne kolory były bardziej widoczne.
    Uściski;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tu jest pewien problem;-) Moja kuzynka zawsze mówi, żebym choć część aniołków zostawiła bez tapowania, ale niestety dla mnie to tak jakbym zostawić miała pracę w połowie drogi;-) Chcąc nie chcąc i tak wszystkie skończą z "oszronieniami";-)

      Usuń
  5. Ależ piękne są te anioły:-)!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. NO i to jest to co lubię najbardziej:) Nie dość, że kluska to jeszcze jesienna:) CUDO!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. cudowności:) piękny jesienny klimat:)

    OdpowiedzUsuń
  8. jakiez te listki mają piękne kolorki:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Agnieszko śliczny aniołek :) Ma superowe żołędzie i kasztanka! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Blady? Z takimi pięknymi jesiennymi barwami? Nie ma mowy! ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Super kluseczka i dary jesieni, które niesie w rękach :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i za każde pozostawione tutaj słowo:-)