piątek, 10 stycznia 2014

Anioły z masy solnej - Aniołek z masy solnej z wiszącymi nóżkami ;-)

Witajcie:-) Nie miałam pomysłu na tytuł, więc po prostu będzie o aniołku z wiszącymi nóżkami;-) Mój mąż zawsze mówi, że robię długie nóżki aniołkom. Być może to prawda, ale ja takie lubię:-) Postanowiłam raz zrobić wyjątek i doczepiłam aniołkowi krótsze nóżki niż zwykle;-) Mimo wszystko wolę wersje z dłuższymi i tych będę się trzymać. Spróbowałam, mam porównanie i zostaję przy "swoich";-)
A tak wygląda aniołek, o którym mowa: Wydaje mi się, że długie nóżki jednak bardziej pasują moim aniołkom:-)
aniołek z masy solnej, anioł z masy solnej, masa solna, anioły z masy solnej, aniołki z masy solnej, figurka z masy solnej, salt dough, salt dough angels, aniołek z wiszącymi nóżkami
Anioły z masy solnej
























A tak wygląda aniołek w zbliżeniu:
aniołek z masy solnej, anioł z masy solnej, masa solna, anioły z masy solnej, aniołki z masy solnej, figurka z masy solnej, salt dough, salt dough angels, aniołek z wiszącymi nóżkami
Anioły z masy solnej
























Powoli chyba pora zacząć myśleć o zbliżających się Walentynkach. W rękodzielnictwie czas płynie w ekspresowym tempie, zanim się człowiek obejrzy;-) Chociaż przyznam się Wam, że robiłam projekty Wielkanocnych dekoracji, mimo że to dużo później. No, ale dzięki temu mam już mnóstwo pomysłów na ozdoby. Narysowałam sobie je w moim "kreatywniku" i poczekają na realizacje. Zwykle robię projekty spontanicznie, ale zdarza mi się , że zapisuję sobie jakieś hasło czy szczegół, by potem do tego wrócić. Tym razem pokusiłam się o wykonanie szkiców:-) Już teraz mogę powiedzieć, że będą królować baranki i zajączki w różnym wydaniu:-) Realizuję projekt "Byle do wiosny", więc wszelkie skojarzenia z cieplejszą porą roku są mi szczególnie miłe;-) A tu zapowiadano właśnie, że zima jednak idzie :-( "Hu hu ha, zima zła, my się zimy nie boimy, po prostu jej nie lubimy" ;-) Miłego dnia:-)

8 komentarzy:

  1. Mnie podobają się obie wersje nóżek :) Anielinka dopieszczona w każdym calu, jak wszystkie Twoje prace Agnieszko...mają w sobie taką uderzającą świeżość :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak zawsze słodka :) Ja też sobie szkicuję często wcześniej to co chcę ulepić, bo pomysłów mam tysiąc, ale pamięć zawodzi hehe i połowę z tego co sobie wymyśliłam zaraz zapominam :) Dlatego od razu każdy pomysł przelewam szybko na papier :) Czekam z niecierpliwoscią na Twoje nowe wiosenne twory!! Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie szkice to rzadkość, ale czasami dobrze mieć coś pod ręką, by pomysły nie umknęły pamięci;-)

      Usuń
  3. W Twoim wykonaniu każdy aniołek jest zachwycający, wszystko jedno jakie ma nóżĸi. Chętnie zapisałabym się do Ciebie po nauki, bo piękne te Twoje anioły...
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo miło mi to słyszeć:-) Jakby co- zapraszam do Bydgoszczy:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystkie Twoje anioły sa dla mnie zachwycajace, Agnieszko:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten też wygląda fajnie, ale ja najbardziej lubię w twoich pracach tą " chrupkę " na głowie, jest po prostu cudna :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny i pięknie pomalowany :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i za każde pozostawione tutaj słowo:-)