Witajcie:-) Dzisiaj pokażę Wam kilka z moich sówek z masy solnej. Zakochałam się w ich robieniu:-) Jakiś czas temu poprosiłam moją bratanicę Wiktorkę, żeby zaprojektowała mi jakieś ozdoby świąteczne. Obie uwielbiamy sowy, więc wcale się nie zdziwiłam, gdy Wiki narysowała mi śliczne sówki otulone cieplutkimi szaliczkami i czapeczkami (wszystko w paseczki);-) Była też sówka w paseczkowym sweterku z guziczkami:-) Zmodyfikowałam trochę projekt, ale sowy powstały. Tak spodobało mi się ich tworzenie, że zrobiłam ich całe mnóstwo, a końca nie widać;-) Oczywiście są sówki w szaliczkach, czapeczkach, sweterkach, ale i mnóstwo z innymi ozdóbkami. Jak dla mnie to strzał w dziesiątkę:-) Umówiłam się z Wikusią, że razem też ulepimy ozdóbki i pomalujemy wspólnie. Każda chwila z nią to dla mnie bezcenny skarb:-)
A oto kilka z serii sówek na choinkę, a ponieważ zrobiłam im tak stópki, że poza choinką można większość z nich gdzieś postawić jako stojącą figurkę, to takie dwa w jednym;-)
![]() |
Sowy z masy solnej |
Poza "klasycznymi" powstały też sowy w innym wydaniu, np cukierkowym;-) Tu "na stojąco";-)
![]() |
Sówki z masy solnej |
A tu w karminowej czerwieni w połączeniu ze złotem:
![]() |
Sowa z masy solnej |
Żeby nie być gołosłowną - tu jeszcze trochę sówek czekających na malowanie, a wkrótce dojdą kolejne;-)
I jak Wam się podobają takie ozdóbki? Ja się w tych sówkach zakochałam:-) Możecie się spodziewać kolejnych zdjęć sówek w różnej postaci. Zarówno w wersji klasycznej jak i nieco bardziej awangardowej;-) Sówki dobre na wszystko:-)
Miłego dnia Kochani:-)
Sówki górą !!!! Są przewspaniałe =D
OdpowiedzUsuń"Mersi";-)
Usuńwszystkie śliczne ale te brązowe Agniesiu najpiękniejsze - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńBrązowe jeszcze się pojawią, ale wśród całej masy w różnym wydaniu;-)
Usuńmi się bardzo podobają, są słodkie i śliczne, zdrówka dla Wiki, niech staje na nóżki w pełni sił i lepi maluje klei
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że wyzdrowieje i przez sto lat będziemy razem robić świąteczne ozdoby:-)
UsuńCudowne!
OdpowiedzUsuńŚliczne są!!!
OdpowiedzUsuńWspaniałe sówki :)Takie radosne i urocze :)
OdpowiedzUsuńCzy to sowy czy aniołki to zawsze miło patrzeć na Twoje prace
OdpowiedzUsuńsuper sówki ;)
OdpowiedzUsuńAguś to dałaś czadu !!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńsówki przecudne ale ta czerwona ..........ach :)))))))))))))
Twój talent nie zna granic:)))
Bardzo się cieszę,że sówki się spodobały,bo pokochałam ich robienie;-)
Usuńcudne! zakochałam się w tych cudeńkach:)
OdpowiedzUsuńBoskie są te sówki :) pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńSkradły mi serducho!
OdpowiedzUsuńAga sówki są czadowe!!!! Ja też się w nich zakochałam a najpiękniejsza czerwona :) pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńFantastyczne sówki!! Uwielbiam sowy, a Twoje bardzo mi się podobają, bo są wesołe i kolorki mają super!!!
OdpowiedzUsuńOj wkręciły Cię te sowy! Ale nic dziwnego, bo są urocze i na pewno przyjemnie się je lepi :)
OdpowiedzUsuńbefore and after ;) każde cudne :)
OdpowiedzUsuńCudne, cudne!! :D :D
OdpowiedzUsuńAhhhh jakie cudne, przecudne :) Jak ja lubię sówki ;)
OdpowiedzUsuńWszystko bardzo ładne. Fajnie Ci wyszły te sówki ja w tamtym roku chciałam sobie takie zrobić na choinkę ale nie zdążyłam. Chyba nawet o tym pisałam na blogu. W każdym razie fajniutkie :)
OdpowiedzUsuńcudne te sówki!
OdpowiedzUsuńojej jakie tu cuda! sówki są wspaniałe..
OdpowiedzUsuńzostaję tutaj na dłużej i będę podglądać:)
pozdrawiam ciepło!