niedziela, 4 stycznia 2015

Miły dzień w Centrum Zdrowia Dziecka :-)

Dziękujemy wszystkim, którzy wsparli nas gdy walczyliśmy o życie naszego Aniołka. Nasza walka została  przegrana, choroba zabrała nam najcenniejszą istotkę, ale wiele rodzin wciąż walczy i warto o nich pamiętać. 


Witajcie:-) Dzisiaj kolejny raz. Byłam dzisiaj u mojej Bratanicy z wizytą. Opowiedziała mi o spotkaniu z panią Małgorzatą Kożuchowską. Czasami w szpitalu pojawiają się sławne osoby i spędzają z dziećmi trochę czasu. Pochwaliła się zdjęciem z autografem jakie od niej dostała, a widząc to zdjęcie na FB mojej Bratowej skomentowała: "Jestem sławna";-) 
Wiktorka podczas ostatniej chemioterapii

Tak łatwo sprawić komuś radość, czasami wystarczy tylko być:-) Nie wiem czy wiecie, ale pod tą różową czapą odrastają śliczne, małe włoski:-)

3 komentarze:

  1. Małgorzata Kożuchowska dużo się udziela... ładnie z jej strony.
    Żal tylko ściska jak się patrzy na te dzieci.... Wiktoria urocza dziewczynka, wierzę, że uda się jej pokonać tą ohydną chorobę... Moc uścisków!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musi się jej udać, innej opcji nie biorę pod uwagę:-)

      Usuń
    2. I słusznie bo innych opcji nie ma.

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i za każde pozostawione tutaj słowo:-)