piątek, 2 stycznia 2015

Aniołek z masy solnej "a'la Ewa Minge";-)

Witajcie:-) Dzisiaj aniołek z masy solnej, taki w klimacie "z przymrużeniem oka";-) Mam w pracowni czerwoną mgiełkę i już kilkukrotnie przymierzałam się do użycia jej na masie solnej. Były już co prawda małe aniołki z jej zastosowaniem, ale standardowy anioł powstał dopiero teraz. Chciałam pierwotnie zrobić długie, kręcone włosy, ale potem stanęło na czerwonym afro;-) Aniołek mnie rozbawił i postanowiłam zrobić go właśnie w takiej mało poważnej ( o ile tego typu aniołki są w ogóle poważne) wersji;-) Wszyscy co go zobaczyli od razu mówili, że to aniołek jak p.Ewa Minge. Mam nadzieję, że by się nie obraziła za to porównanie;-) W końcu mieć swojego anielskiego sobowtóra to chyba całkiem miła sprawa:-)
A tak się prezentuje aniołek z masy solnej w połączeniu z czerwoną mgiełką jako włoskami:
aniołek z masy solnej, aniołki z masy solnej, masa solna, anioł anioły z masy solnej, salt dough, salt dough angels, ozdoby figurki z masy solnej
Aniołek z masy solnej a'la pani Ewa Minge
W zamyśle to wcale nie miał być aniołek "a'la Ewa Minge", tylko po prostu aniołek z imbryczkiem, więc atrybutów bardziej kojarzących się z projektantem nie ma się tu co doszukiwać. Nazwałam go tak ze względu na tą uroczą burzę loków:-) Aniołek ma wiszące nóżki, tym razem w pantofelkach z serduszkami, które pasują do tych wydobywających się z imbryczka:-)
aniołek z masy solnej, aniołki z masy solnej, masa solna, anioł anioły z masy solnej, salt dough, salt dough angels, ozdoby figurki z masy solnej
Aniołek z masy solnej a'la pani Ewa Minge
Uwielbiam tą czajniczkową foremkę. W rzeczywistości jest płaska, ale po dodaniu kilku detali staje się dużo ciekawsza. Zaliczam ją do moich najulubieńszych akcesoriów do masy solnej. Motyw pary z serduszek też uwielbiam, jak widać powtórzył się on ponownie. Ciężko mi się powstrzymać;-)
A tutaj jeszcze w zbliżeniu: Czasami robię imbryczek bardziej pękaty, tu pozostał płaski, ozdobiony sercem i kilkoma małymi detalami. Ozłocony i oszroniony.
aniołek z masy solnej, aniołki z masy solnej, masa solna, anioł anioły z masy solnej, salt dough, salt dough angels, ozdoby figurki z masy solnej
Aniołek z masy solnej a'la pani Ewa Minge ;-)
























I jak Wam się podoba taki odmienny aniołek?;-) Mnie te jego włoski rozczulają. Mam jeszcze taką mgiełkę w kolorze złoto-brązowym i też już używałam jej na małych aniołkach, ale na blogu ich nie widzieliście, więc to pierwszy z tego typu;-) Na pewno nie ostatni, bo mi się spodobała taka "burza loków";-) Planuję dokupić sobie jeszcze inne kolory i stworzyć nową serię aniołków z takimi włoskami. Wymyślę jakiś odpowiedni kształt i dołączą one do aniołków "lalkowych, Mariolek, Kluseczek" etc;-) Miłego piątku Kochani:-) 
Zapraszam na www.masa-solna.pl

19 komentarzy:

  1. Przefajny:))) a Twój imbryczek to prawdziwy hicior! nigdzie nie spotkałam takiej fajnej foremki, faktycznie, anioły nim ozdobione są takie domowe i ciepłe!!!Włoski bardzo sympatyczne!Pozdrawiam ciepło w ten słoneczny choc wietrzny poranek!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu to foremka z Empika. Bardzo prosta, trzeba ją odpowiednio upiększyć i wtedy ożywa:-)

      Usuń
    2. PS. U mnie pada, pada, leje deszcz;-)

      Usuń
  2. o widzisz:) faktycznie maja tam kuchenny asortyment, pewnie imbryczki jeszcze nie dotarły do mojego Empiku:)))))u mnie wieje okrutnie, drzewa w pół złożone

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kupowałam taki zestaw 4 foremek, kilka miesięcy temu z wyprzedaży. Czy są lub czy będą dostępne trzeba zapytać, a może da się to sprawdzić w necie w sklepie Empik i zamówić?;-)

      Usuń
  3. aniołek rozłożył mnie na łopatki! super włosy!

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny aniołek i bardzo podobna do Ewy Minge:)
    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
  5. czaderski, takiego jeszcze nigdzie nie widziałam, afro super, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Bombowy aniołek, energetyczny :D. Bardzo fajny!

    OdpowiedzUsuń
  7. Myślę, że Aniołek jest o niebo piękniejszy niż Ewa Minge :) Czadowa Anielica:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super! I te buciki - po prostu rewelacja! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Aniołek świetny , a takie włoski tylko dodają mu uroku :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Haha, zanim przeczytał tekst, aniołek ze zdjęcia od razu skojarzył mi się z Ewą Minge;)

    OdpowiedzUsuń
  11. gratuluję pomysłu i wyobraźni!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Rozbawiłaś mnie,bo faktycznie podobieństwo jest;)Burza loków,wysokie czoło i usta;)
    Ja jednak wolę na niego popatrzeć jako na aniołka,bo wtedy jest cudowny,a przy skojarzeniu no cóż...;)))
    jejku ,ale wredota ze mnie;)
    Chyba lepiej wychodzi mi ocenianie prac,a nie ludzi,wybaczcie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ;-) Ja usłyszałam, że trzeba było oczy mniejsze zrobić i szerzej rozstawione;-) ale mi nie oto chodziło. Zrobiłam po prostu aniołka, a burza loków na któregoś musiała w końcu trafić- oberwało się temu;-) dopiero potem dostał imię Ewa;-)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i za każde pozostawione tutaj słowo:-)