Witajcie:-) Dzisiaj będę pokazywać wakacyjne korale. Zostały zrobione latem na działce. Jakoś wakacyjna pora skłania mnie do plecenia supełków pod gołym niebem;-) Aż się rozczulam gdy przypominam sobie piękne słonko, wszechobecną zieleń i miskę agrestu na stole...Tęsknię za latem. Mam nadzieję, że zima już się skończyła, bo zrobiło się bardziej wiosennie i ogromnie liczę, że tak już pozostanie:-) Ale wracając do tematu korali:
Całość została zapleciona na ciemnobrązowym sznureczku woskowanym. Każdy koraliczek został zabezpieczony supełkami przed przemieszczaniem się. Bardzo lubię te koraliczki, są to takie słodkie, szklane sześciany w uroczych kolorach. Tu połączyłam je z czarnym onyksem dla kontrastu. Z wykorzystaniem tych półfabrykatów zrobiłam wiele korali, bransoletek i kolczyków. Podobają mi się w każdym wydaniu i kolorze.
Mam nadzieję, że w takiej wersji letnie korale również przypadną Wam do gustu. Życzę wszystkim miłego dnia i do zobaczenia w kolejnym poście;-)
Zapraszam na :
Korale są urocze :) szczególnie ,że przypominają Ci przyjemne chwile spędzone na łonie natury i w cieple słońca, a to wspaniałe wspomnienia, ja też tęsknię za latem i to bardzo :) Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńSą bardzo ładne,kolory moje,też bardzo pasuje mi taki zestaw.
OdpowiedzUsuńOlbrzymiego uroku dodaje kształt koralików.
Cuuudowne są, pięknie dobrane kolory i ślicznie wykonane.
OdpowiedzUsuńja też tęsknię za latem... i to bardzo.
Pozdrawiam cieplutko
Korale są świetnie. Mnie też urzekły te sześciany i trochę ich zakupiłam, ale jak na razie pomysłu na nie brak. Uwielbiam szklane koraliki, które ślicznie rozpraszają światło.
OdpowiedzUsuńOdcienie koralików takie, że czuje się słońce i ciepło. Zapach lata :)
OdpowiedzUsuńteż kiedyś robiłam koraliki , dla siebie, z ciekawości jak mi pójdzie i z chęci zrobienia czegoś, ćzego jeszcze nie robiłam. Wspaniała sprawa. niestety wzrok zbyt słaby i zarzuciłam to. Teraz podziwiam prace innych :) Pozdrawiam :)
Dreszka
Piękne i bardzo nietypowe, pełna elegancja!
OdpowiedzUsuńPiękne !:) Jak bursztynki ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Korale przepiękne . Do lata jeszcze daleko u mnie jeszcze nawet nie czuć wiosny , choć przebiśniegi zaczęły kwitnąć. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńwiem, że się powtarzam ale są przeurocze i pasują do wszystkiego :)
OdpowiedzUsuńKoraliczki jak cukiereczki :). Bardzo ładnie się prezentują :).
OdpowiedzUsuńNo to zaniemówiłam - to jest dzieło sztuki - kochana ja już mam pomysł tyle że nie jestem pewna twej akceptacji ale o tym potem ci napiszę pa buziaczki ślę Marii
OdpowiedzUsuńW takim razie czekam :-)
Usuńśliczne korale Agnieszko :)))
OdpowiedzUsuń