wtorek, 21 stycznia 2014

Zamotka z cieniowanej włóczki zapleciona w warkocz :-)

Witajcie:-) Jak wiecie sprawy osobiste przysłaniają mi ostatnio tworzenie nowych rzeczy, więc pokażę coś, co powstało kiedy jeszcze mieliśmy wakacje:-) Będzie to zamotka, tym razem zrobiona z kilku sznurów, które następnie zaplotłam w warkocz. Do kompletu powstała bransoletka, ale do jej wykonania użyłam nie podwójnych, ale pojedynczych sznurów. 
A tak prezentuje się zamotkowy komplecik:
zamotka, zamotka z cieniowanej włóczki, zamotka zapleciona w warkocz
























Zamotka jest bardzo miła w dotyku i ładnie układa się na ciele. "Ukręcił" ją mój mąż, ja zaplotłam i dodałam zapięcia:-) Taka praca zespołowa. Kręcenie zamotek bardzo mu się spodobało, bo stworzył mi wiele sznurów, z których część do dzisiaj czeka w szafie na zrobienie z nich zamotek... ;-) Wszystko przez to, że skończyły mi się końcówki, a jakoś do tej pory nowych nie zamówiłam. Lubię robić zamotki w formie naszyjników z zapięciem. Wydają mi się wtedy takie bardziej eleganckie, no i nie ma mowy o żadnym ich rozciąganiu czy deformowaniu. Zapięcie zdecydowanie ułatwia sprawę.
A tu jeszcze zamotka z bransoletką w roli głównej:
zamotka, zamotka z cieniowanej włóczki, zamotka zapleciona w warkocz
























Mam nadzieję, że w formie warkocza zamotki również się Wam spodobają. Zrobiłam kilka takich wersji w różnych kolorach i przyznam, że mi osobiście wydają się oryginalne. Zwłaszcza o tej porze roku zamotka to fantastyczny pomysł na ozdobę i ocieplacz w jednym;-) Czyli przyjemne z pożytecznym. Cóż to było by na tyle. Po południu kolejna wizyta w szpitalu. Mam nadzieję, że za kilka dni zabierzemy Babcię do domu. Ja czekam na zdecydowaną poprawę i powrót do normalności. Sami wiecie jak się funkcjonuje w takich warunkach;-) Dziękuję Wam, że wspieracie mnie w tych chwilach i za każde odwiedziny i komentarz. Miłego dnia :-)
Zapraszam też na :
www.facebook.com/starapracownia

20 komentarzy:

  1. Śliczna ta zamotka. Chyba podoba mi się najbardziej spośród wszystkich jakie widziałam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. piękna zamotka :)
    masz rację jest taka elegancka :)

    Agnieszko jeśli dziś obchodzisz swoje imieniny to życzę wszystkiego dobrego i samych pozytywnych informacji :)
    Mam nadzieję ,że Twojej Babci sytuacja się wyklaruje i że będziecie się jeszcze długo cieszyć sobą :)
    Posyłam tobie aromat i zapach różany i niech roznieca w Tobie najpiękniejszą nadzieję :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi się podoba, coś oryginalnego w soczystym kolorze, od razu oczy się szerzej otwierają:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Agnieszko ten komplecik jest cudny!! Wręcz nie mogę się na niego napatrzeć. Przyznam szczerze, że pierwszy raz widzę biżuterię tego typu, i od razu przypadła mi do gustu. Czekam z niecierpliwością na więcej takich cudeniek :) A i dobrze, że męża angażujesz do wspólnej pracy, ja też nakłoniłam swojego narzeczonego do kręcenia rurek z gazet, idzie mu to świetnie, a ja mam więcej czasu na wyplatanie koszyków :D Życzę dużo zdrówka dla Twojej ukochanej babci, mam nadzieje że niedługo będziesz mogła się cieszyć jej obecnością w domu. Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mówię Ci Mariolko- młynka nie chce mi do rąk dać, tylko sam kręci;-) Kurcze,a że ja nie wpadłam na pomysł, by go do tych rurek zaangażować. Wiklina z papieru czeka i czeka, a może to jest myśl żeby mężem poskręcać;-)

      Usuń
    2. Aga no mówię Ci !! Jak mój się nauczył, to teraz skręca szybciej ode mnie :))

      Usuń
  5. Zamotka jest świetna :) cały komplecik śliczny :)
    Pozdrawiam Cię serdecznie
    Nie wiem czy wiesz, że jesteśmy parą wymiankową, bardzo mnie to cieszy :) mam nadzieję, że wszystko się uda bo pierwszy raz biorę udział w takiej wymiance...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm...tylko że ja w żadnej wymiance nie biorę udziału;-) Chyba jakaś pomyłka się wkradła, bo nigdzie się na coś takiego nie zapisywałam, ale pozdrawiam serdecznie:-)

      Usuń
  6. Zamotki są świetne. I jeszcze w takich energetycznych kolorach:) Trzymam nadal kciuki za drowie Twojej babci.

    OdpowiedzUsuń
  7. Prezentuje się pięknie...wygląda na taką bardzo mięciutką i milusią, aż ciepełko się robi od patrzenia :) Pozdrawiam :) Duuużo zdrówka dla babci :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Agniesiu babcia będzie zdrowa nie martw się będzie wszystko dobrze jeszcze raz ci to mówie głowa do góry - a ten twój zamotaniec jest ślicznym kompletem buziaczki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  9. Piekny komplecik i kolor super, bardzo mi sie podoba :-). Duzo zdrowka dla babci :-).

    OdpowiedzUsuń
  10. Pomysłowa i piękna jest Twoja zamotka , dobrze że babci jest lepiej buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale to fantastycznie wygląda, śliczny komplecik ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. No i teraz mam problem,bo nie wiem,która zamotka ciekawsza.Czy ta warkoczowa czy też kolorowa.Chyba jedna i druga zasługuje na uwagę.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i za każde pozostawione tutaj słowo:-)