Witajcie:-) Na samym początku przepraszam za wymyślne imię. Sama nie wiem dlaczego, ale te zimowe aniołki po prostu tak mi się kojarzą;-) Wczorajsze Mikołajki przyniosły morze śniegu. Nie wiem jak u Was, ale u mnie można było poczuć się jak w śnieżnej, szklanej kuli. Dzisiaj zresztą podobnie;-) Biało wszędzie, śnieżnie wszędzie... co to będzie, co to będzie?;-)
Skoro śnieg, to i zimowy aniołek;-) Oto więc przedstawiam Wam "Szarlot" zimowego aniołka z masy solnej:
Skoro śnieg, to i zimowy aniołek;-) Oto więc przedstawiam Wam "Szarlot" zimowego aniołka z masy solnej:
Aniołek z masy solnej |
To pierwszy z aniołków, który dorobił się takiego nakrycia głowy- chociaż aniołka w kaszkiecie w dżinsach pokazałam jako pierwszego;-) To był on drugim z kolei;-)
Przy okazji jeszcze raz dziękuję Ani (Passiflora85) za fantastyczne przydasie. Dzięki niej aniołek dorobił się ślicznej kokardki, która moim zdaniem dodaje mu mnóstwa uroku;-)
Oczka aniołka tym razem w odcieniu ciemniejszego brązu. Wydaje mi się, że dodają mu charakteru;-)
Zimowy aniołek z masy solnej |
A skoro czas adwentu, to aniołek niesie ze sobą wieniec z ostrokrzewu. Obowiązkowo zdobiony złotawą kokardą;-)
Aniołki z masy solnej |
I jak Wam się podoba aniołek? Taki już bardzo świąteczny, prawda?;-) Kochani życzę wszystkim miłego, sobotniego popołudnia. Dziękuję za odwiedziny, komentarze i zapraszam wszystkich ponownie:-)
Wspaniały, zawsze nie mogę się napatrzeć na Twoje prace :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNudno tu u Ciebie Agnieszko;,bo wciąż tak cudnie;))))Nie da się przejść obojętnie,nie wdepnąć,nie podziwiać i nie skomentować;))
OdpowiedzUsuń;-)
UsuńŚliczne te aniołki! Co jeden to ładniejszy! :)
OdpowiedzUsuńSzarlotka jest śliczna i taka ośnieżona, gdy na nią patrze od razu przypomina mi się chłodek panujący na dworze :)
OdpowiedzUsuńAż mi się mordka ucieszyła jak go zobaczyłam =) Gdyby miał zielone oczka wygladałby jak moja mama !! =D Niesamowite =)
OdpowiedzUsuńA wiesz, że się zastanawiałam czy mu nie zrobić zielonych;-) No, ale wygrał brąz;-)
UsuńAgnieszko i anioł ,piękny i mię ma piękne a jeszcze będzie piękniej u cibie w domku tyle co ty ich tu pokazujesz toż ja już nie pamiętam ile ich masz a ja tak kocham aniołki te twoje również buziaczki ślę Marii
OdpowiedzUsuńAniołki to fantastyczny prezent;-) Dużo aniołków znajduje w taki sposób nowy dom;-) Rodzina, znajomi i tak jest miejsce na nowe;-)
UsuńPiękna Charlotta:) ..jak wszystkie Twoje Aniołeczki i nie tylko:)
OdpowiedzUsuńBaaaaaaaaaaaaardzo się podoba:)))
OdpowiedzUsuńUrocza anielinka :)
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalna :)
Nie mogę się napatrzeć :)
Pozdrowionka serdeczne ***
Kolejna zachwycająca anielica :) Nie można oczu oderwać :)
OdpowiedzUsuńAniołek jest przecudowny , piękne prace :)
OdpowiedzUsuńśliczności :)
OdpowiedzUsuńTwoje Aniołki sa cudne, pogodne, z werwą:) Lubię na nie patrzeć bo się do mnie pięknie uśmiechają:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń